Białko to absolutna podstawa w skutecznym procesie budowania mięśni, co jednak jeśli już dawno wyłączyliśmy z jadłospisu produkty odzwierzęce? Z pomocą spieszy wegańska odżywka białkowa. W tym miejscu pojawia się kolejne pytanie – czy rzeczywiście będzie ona stanowić wartościową alternatywę?
Z przeprowadzonych badań wynika, że odpowiednio stosowane białko roślinne może z powodzeniem zastąpić białko zwierzęce w diecie człowieka. Wiele osób idzie nawet o krok dalej, uznając to pierwsze za „najlepsze białko”. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście aspekt moralny – białko roślinne pochodzi nie od zwierząt, a m.in. ze zbóż lub nasion roślin strączkowych.
Jeśli weźmiemy jednak pod lupę aspekty związane z właściwościami, okazuje się, że białko roślinne wcale nie odstaje w aż takim stopniu od zwierzęcego. Pewne jego rodzaje, w tym choćby odżywki sojowe, można uznać bowiem za pełnowartościowe, co w skrócie oznacza, posiadają one wszystkie 20 aminokwasów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Co więcej, białko roślinne jest również bogate w błonnik pokarmowy, minerały oraz witaminy. Przytoczona wcześniej teza z wyborem najlepszego białka nie jest zatem tak pozbawiona logiki, jak mogłoby się wydawać.
Wśród rodzajów białka dla wegan królują wspomniane odżywki sojowe. Warto pamiętać, by postawić na izolat, który zawiera nawet do 90% białka. Coraz bardziej popularne stają się również odżywki na bazie grochu czy białka pszenicznego, a w ostatnim czasie istną furorę na rynku robią odżywki oparte na… białku konopnym! Każdy z wymienionych rodzajów może pochwalić się indywidualnymi właściwościami, w związku z czym przed wyborem najlepszej dla siebie wegańskiej odżywki białkowej warto zasięgnąć porady u doświadczonego specjalisty.
Białko roślinne stanowi przede wszystkim istne koło ratunkowe dla osób, które budują masę mięśniową, ale z różnych przyczyn zrezygnowały z produktów pochodzenia zwierzęcego. Dzięki niemu weganie mogą dostarczać swojemu organizmowi niezbędnego składnika, nie porzucając przy tym własnych poglądów. Dodatkowo białko roślinne jest mniej kaloryczne od zwierzęcego, wyprzedza natomiast swojego bardziej popularnego odpowiednika w liczbie aminokwasów. Wisienkę na torcie stanowi fakt, że jesteśmy w stanie pokryć dzienne zapotrzebowanie na podstawowy budulec mięśni przy pomocy zaledwie jednego napoju na dobę.
Podobnie jak napoje oparte na białku zwierzęcym wegańskie odżywki białkowe sprawdzą się w sporcie, a przede wszystkim w różnego rodzaju ćwiczeniach siłowych. Białko samo w sobie stanowi główny budulec mięśni, wobec czego przy regularnym wysiłku fizycznym dostarczanie organizmowi właściwej jego ilości jest absolutnie niezbędne. Szacuje się, że dzienne zapotrzebowanie na białko u sportowców wynosi do 2,2 g na kilogram masy ciała. Najpierw powinniśmy zapoznać się jednak z zaleceniami producenta wybranego przez nas produktu, a następnie skonsultować się z dietetykiem lub doświadczonym trenerem personalnym. Odpowiednio stosowane wegańskie odżywki mogą być równie skuteczne, jak te oparte na białku zwierzęcym, warto się więc do nich przekonać!
Zdj. główne: LYFE Fuel/unsplash.com
