W kulturystyce proces odwadniania organizmu to popularna praktyka. Warto znać różne techniki, które przynoszą pożądane efekty. Jednym z nich jest diureza.
Przed rozpoczęciem procesu odwodnienia organizmu trzeba go najpierw prawidłowo nawodnić. Gwałtowne odcinanie wody lub inne drastycznie wprowadzone zmiany mogą negatywnie odbić się na zdrowiu i formie zawodnika. Efektywne odwodnienie powinno opierać się o naukową wiedzę z zakresu dietetyki i fizjologii organizmu.
Jedną z podstawowych informacji jest fakt, że woda gromadzi się głównie w przestrzeniach wewnątrzkomórkowych, co oznacza, że jej znaczące ilości znajdują się również w tkance mięśniowej. Pozbywanie się wody z tego obszaru jest dla kulturysty niekorzystne, gdyż woda obecna w mięśniach zwiększa ich objętość i dodaje „nabitego” wyglądu. Idealnym rozwiązaniem jest pozbycie się części wody znajdującej się wewnątrz komórek oraz maksymalnej ilości będącej na zewnątrz.
Redukcja wody najbardziej korzystna dla organizmu powinna polegać na zmniejszeniu wody znajdującej się pod właściwą skórą. Dzięki temu mięśnie będą uwydatnione, a prawidłowa praca organizmu nie zostanie zaburzona. W tkance podskórnej warstwa wód zajmuje od 0,5 do 3 milimetrów. Dzięki odpowiedniej metodzie można zmniejszyć jej grubość przed zawodami o nawet 2,5 milimetra.
Metoda diurezy bez użycia środków moczopędnych jest zdrowa i bezpieczna dla organizmu. Do krwiobiegu nie zostają wprowadzone sztuczne substancje, a poziom wody zmiejsza się naturalnymi produktami zawartymi w diecie.
Jednym z elementów tego procesu jest praca nad zawartością sodu w organizmie. Jest to skomplikowany zabieg. Jak wykazały badania z 1990 roku na Harvardzie, nie przyjmowanie sodu wcale nie zmniejsza jego poziomu we krwi. Co więcej, niedobór sodu zwiększa objętość krwi oraz prowadzi do mniejszego ciśnienia. Należy zatem wypracować rozwiązanie optymalne, które przyniesie pożądane efekty. Drogi do osiągnięcia sukcesu są dwie.
Pierwsza z nich polega na stopniowym podnoszeniu ilości sodu w diecie przez długi okres czasu. Dzięki temu organizm będzie w stanie absorbować większe ilości, samodzielnie regulować poziom składnika w organizmie i zmniejszać ilość wody.
Bardziej drastycznym sposobem jest gwałtowne zwiększenie poziomu mikroelementu, najczęściej na kilka godzin przed konkursem. Chwilowe zwiększenie sodu w organizmie wywołuje podwyższenie ciśnienia, uwydatnienie mięśni i ich lepszy wygląd. Efekty te są szczególnie pożądane właśnie w trakcie kulturystycznych zawodów.
Diureza – Bądź kulturystą na wakacjach (jak się odwodnić)
Sezon plażowy się rozpoczął, dlatego mamy dla Was sposób, aby…
Opublikowany przez Vitamin-Shop Warszawa Galeria Ursynów Sobota, 9 lipca 2016
Popularną metodą odwadniania organizmu jest systematyczne zmniejszanie przyjmowanych płynów. Sposobów, harmonogramów i rozpisanych przepisów na przeprowadzenie tego procesu jest wiele i każdy z trenerów ma swój własny, dobrze sprawdzony przez lata sposób.
Metody diurezy, które nie obejmują przyjmowania żadnych sztucznych substancji czy korzystania z dodatkowych mikroelementów, są powszechne w świecie kulturystyki i coraz częściej pożądane, szczególnie przez zawodników trenujących swoją formę i wygląd w sposób naturalny. Najpopularniejsze sposoby to stopniowe zmniejszanie podaży płynów na około 3 dni przed startem, zachowując odpowiednią kontrolę nad poziomem sodu. W tym przypadku całkowita eliminacja wody może być opłakana w skutkach.
Drugą metodą jest utrzymywanie stałego poziomu spożywanej wody w czasie całego peak weeku oraz zmniejszenie przyjmowanych płynów dopiero w dniu zawodów. Zmiana na krótko przed samymi zawodami nie powinna być drastyczna – ilość wody powinna swobodnie gasić pragnienie zawodnika.
Poziom wody w organizmie można zmniejszać różnymi metodami, a jedną z nich jest także parowanie jej przez skórę. Procesu tego nie należy mylić z poceniem się, podczas którego organizm traci zdecydowanie mniej wody. Parowanie wody przez skórę zmniejsza jej poziom w tkance skóry, wywołuje waskularyzację i eksponuje mięśnie.
Metoda najlepiej sprawdza się poprzez korzystanie z sauny czy przebywanie w wysokiej temperaturze, na przykład na dworze w upalny dzień. Metoda jest naturalna i bezpieczna dla organizmu.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik