Po ubiegłorocznej kontuzji mięśnia dwugłowego ramienia najwyraźniej nie pozostał już żaden ślad, wszak w miniony weekend Larry Wheels pobił w wielkim stylu rekord Eddiego Halla w wyciskaniu hantli na ławce! Amerykanin podniósł dwie sztangielki ważące łącznie bagatela 247,5 kg.
25-letni siłacz ze Stanów Zjednoczonych dwukrotnie poprawiał w sobotę osiągnięcie Halla – najpierw o nieco ponad 4 kilogramy, a następnie przy asekuracji kolegów wyśrubował swój wynik do fenomenalnych 550 funtów (247,5 kg). Rekord ustanowiony w ośrodku Spartan Fitness Bahrain ma wprawdzie charakter nieoficjalny, niemniej jednak Wheels zawiesił teraz poprzeczkę konkurentom na imponującym poziomie.
Williams, znany szerszej publiczności jako Larry Wheels, może pochwalić się także wieloma innymi okazałymi rekordami indywidualnymi. W trójboju siłowym uzyskał przed dwoma laty łączny wynik na poziomie 1040 kg (372,5 kg w przysiadzie, 267,5 w wyciskaniu na klatkę oraz 400 kg w martwym ciągu), z kolei na zawodach Europe’s Strongest Man w 2019 roku wycisnął ponad głowę belkę ważącą blisko 203 kg. Swoich sił próbuje także w kulturystyce, ale obecnie jego przygotowania ukierunkowane są na rywalizację strongmanów.
Pochodzący z owianej złą sławą nowojorskiej dzielnicy Bronx Amerykanin chętnie dzieli się swoimi dokonaniami w mediach społecznościowych. Obecnie na Instagramie obserwuje go ponad 1,9 mln użytkowników, co czyni go jednym z najpopularniejszych przedstawicieli sportów siłowych na świecie.