Obaj ważą prawie 300 kilogramów i dysponują przepotężną siłą. Larry Wheels oraz Hafthor Bjornsson, bo o nich mowa, od kilku dni znów trenują razem – nie tylko na siłowni, ale także… w ringu bokserskim! To element przygotowań trzykrotnego triumfatora Arnold Strongman Classic do zbliżającej się walki pokazowej z Eddiem Hallem. „Nie zrobiliśmy wprawdzie niczego szalonego, ale i tak był to dobry trening” – napisał na Instagramie słynny Islandczyk.
Do przepełnionego podtekstami pojedynku pięściarskiego Hafthor Bjornsson vs Eddie Hall pozostał tylko nieco ponad kwartał. Wybitni strongmani wciąż intensywnie przygotowują się do wrześniowej batalii, a efekty ich ciężkiej pracy można śledzić w mediach społecznościowych. Sylwetki obu siłaczy już teraz robią ogromne wrażenie – na najnowszych zdjęciach z dumą prezentują kapitalnie wyrzeźbione mięśnie brzucha, a także muskularne ramiona.
„Najcięższy mecz bokserski w historii” zapowiada się zatem frapująco, zwłaszcza że umiejętności techniczne Halla i Bjornssona na przestrzeni ostatnich miesięcy także ewoluowały. Brytyjczyk chętnie korzysta z porad znakomitych zawodowych pięściarzy – między innymi braci Fury. Jego rywal stawia natomiast na sparingi z zaprzyjaźnionymi sportowcami.
Większość ubiegłego miesiąca Hafthor Bjornsson spędził w Dubaju, gdzie 28 maja stoczył towarzyską walkę z Simonem Vallily’m. Podczas czterorundowego starcia popularny „Góra” zaprezentował się z niezłej strony. Co ciekawe, zarówno Bjornsson, jak i Vallily lądowali na deskach, lecz nie w wyniku ciosu zadanego przez przeciwnika.
Następnego dnia po tej walce gwiazdor serialu „Gra o Tron” spotkał się na sesji treningowej z Larrym Wheelsem, z którym wcześniej miał już okazję wspólnie ćwiczyć. Za pierwszym razem panowie postawili na jedną z ulubionych konkurencji siłowych – martwy ciąg. Każdy z nich wycisnął po 320 kg, co zwłaszcza w przypadku aktualnego rekordzisty świata (501 kg) nie robi aż tak gigantycznego wrażenia.
Przed paroma dniami zdecydowali się natomiast wejść wspólnie między liny, aby przeboksować kilka rund kontrolnych. Dla Wheelsa był to absolutny debiut w „szermierce na pięści”, co dało się zauważyć zwłaszcza po jego sposobie poruszania się po ringu.
„Będę tutaj z Tobą, kiedy będziesz trenował do walki z Eddiem. Każdy wie, że należę do teamu Thora – to żadna tajemnica. Proszę, zetnij mu głowę” – rzucił po zakończonym sparingu Larry Wheels, udzielając swojego wsparcia Bjornssonowi.
Na zdjęciu wyróżniającym: Hafthor Bjornsson; foto: Victor Chavez / WireImage via Getty Images