Kreatyna od jakiegoś czasu bezsprzecznie króluje wśród najchętniej stosowanych przez sportowców suplementów diety. Jakie „suple” powinniśmy brać, kiedy musimy zrobić sobie od niej przerwę?
Z kreatyny korzysta obecnie duża część osób uprawiających sport – niezależnie od poziomu zaawansowania. Popularny suplement diety w założeniu ma zwiększać siłę i wytrzymałość ludzkiego organizmu, jednak poprawnie zadziała dopiero wtedy, gdy będziemy pamiętać o podstawowych zasadach jego stosowania. Najważniejszą z nich jest cykliczne stosowanie kreatyny, które przedstawia się w następujący sposób: suplement regularnie stosujemy na przestrzeni 4–8 tygodni, po czym robimy sobie przynajmniej 4 tygodnie przerwy. Czym powinniśmy zastąpić kreatynę podczas miesiąca pauzy, aby z powodzeniem utrzymać efekty jej przyjmowania? Odpowiadamy.
Białko to podstawowy budulec – proteiny należy zatem przyjmować niezależnie od tego, czy jesteśmy akurat w cyklu kreatynowym. Ich ilość poza cyklem powinna być jednak nieco większa. Jeśli zależy nam na utrzymaniu zdobytej podczas przyjmowania kreatyny masy mięśniowej, musimy zadbać o dostarczenie naszemu organizmowi odpowiednich ilości pełnowartościowego budulca. Białko znajdziemy w produktach takich jak nabiał, ryby, jaja, chude mięso czy też różnego rodzaju odżywki białkowe, po które chętnie sięgają stali bywalcy siłowni. Na optymalną zawartość protein w jadłospisie wpływa wiele czynników, wobec czego odpowiednią dawkę należy ustalić indywidualnie, najlepiej ze specjalistą.
Kolejne niezbędne do utrzymania tkanki mięśniowej poza cyklem składniki to witaminy i minerały. Na szczęście pokaźną ich ilość zawierają już produkty spożywane przez nas na co dzień. Należy jednak pamiętać, że osoby regularnie uprawiające aktywność fizyczną mają znacznie większe zapotrzebowanie od przeciętnego człowieka, w związku z czym mogą wystąpić u nich pewne niedobory. W celu ich uniknięcia warto wzbogacić dietę o preparaty jednoskładnikowe lub preparaty łączące wiele związków, takie jak multiwitamina.
Kiedy mamy przerwę od kreatyny możemy sięgnąć również po boostery, a konkretnie po ich dwa rodzaje. Pierwszym z nich są boostery tlenku azotu, do których należy popularny suplement AAKG. Zapewnią nam one zwiększenie przepływu krwi przez mięśnie, a także dostarczenie im większej ilości tlenu i składników odżywczych. Dodatkową zaletą AAKG jest fakt, że chroni on mięśnie przed rozpadem.Drugi rodzaj to boostery testosteronu, czyli hormonu odpowiedzialnego za męskie cechy płciowe. Wśród nich prym wiedzie preparat w postaci kwasu d-asparaginowego. Dzięki stosowaniu tego typu boostera nie tylko zyskamy dodatkowe siły, ale również wydatnie przyspieszymy regenerację mięśni. Boostery testosteronu mogą także chronić przed infekcjami podczas uciążliwego dla wielu sportowców okresu jesienno-zimowego.
Zdj. główne: HowToGym/unsplash.com