On ma 68 lat i niebawem weźmie udział w kolejnych zawodach dla kulturystów. Ona jest niemal 7 lat starsza, ale właśnie teraz osiągnęła życiową formę. Aleksander Jaszankin oraz Joan MacDonald stali się bohaterami internetu po tym, jak w swoich mediach społecznościowych zaprezentowali aktualne sylwetki. Imponującej muskulatury mogą im pozazdrościć nawet o pół wieku młodsi adepci sportów siłowych i sylwetkowych!
Jaszankin nie jest w świecie kulturystyki postacią anonimową. Przez ponad ćwierć wieku z powodzeniem rywalizował w kilku kategoriach wiekowych i wagowych, wygrywając łącznie aż 11 tytułów na prestiżowych imprezach. Treningów na siłowni nie porzucił nawet na moment, a swoją wiedzą oraz doświadczeniem chętnie dzieli się teraz ze znacznie młodszymi kolegami i koleżankami po fachu, dla których stanowi ogromny autorytet. W wieku 68 lat udało mu się bowiem utrzymać fenomenalną, proporcjonalną sylwetkę, która także dziś może mu zapewnić niejeden triumf. Największe wrażenie robią zwłaszcza idealnie wyrzeźbione mięśnie brzucha i potężne ramiona Rosjanina.
„Po mału zyskuję formę. 17 kwietnia u Dimy na festiwalu sportowym wyjdę na scenę w gronie mistrzów i pokażę, jak człowiek może wyglądać w wieku 69 lat (ukończę w czerwcu)” – zadeklarował niedawno Jaszankin na swoim Instagramie.
Równie bogatej listy osiągnięć w sportach sylwetkowych nie ma Joan MacDonald, co nie przeszkodziło jej stać się inspiracją dla ludzi chcących zmienić swój styl życia. Kanadyjska seniorka zaczęła regularnie ćwiczyć na siłowni dopiero po siedemdziesiątce (za namową lekarza) i dzięki swojej konsekwencji oraz regularności wypracowała doprawdy fantastyczną – jak na tak zaawansowany wiek – muskulaturę. Opublikowane pod koniec 2020 roku zdjęcie, na którym 75-latka pręży swoje bicepsy, zrobiło w sieci prawdziwą furorę!
MacDonald regularnie dokumentuje na Instagramie czynione postępy, a śledzi ją bagatela ponad 1,1 mln użytkowników! Dziarska seniorka chwali się, że jej aktualny rekord w podnoszeniu ciężarów wynosi już niespełna 79,5 kg (175 lbs). Pod jednym z ostatnich wideopostów, na którym widać, jak Kanadyjka wykonuje regularne przysiady ze sztangą, zamieściła też motywacyjny wpis.
„To już cztery lata odkąd rozpoczęłam swoją przygodę z fitnessem i czuję się silniejsza niż kiedykolwiek. Jak wszyscy doskonale wiecie, kiedy zaczynałam w 2017 roku, ważyłam blisko 200 funtów (≈91 kg), miałam zapalenie większości stawów, szczególnie kolan, ramion i palców, miałam okropny obrzęk kostek i ledwo mogłam chodzić po schodach w moim domu. […] Dziś jestem normalną, starszą kobietą, która odmieniła swoje życie i zaczęła trenować oraz odżywiać się zgodnie z zaleceniami ekspertów. Nigdy nie można się poddawać” – napisała kobieta, która po 70. urodzinach schudła łącznie ponad 30 kilogramów!
Zdjęcie wyróżniające: Freepik