Gdzie jest granica między suplementacją, a dopingiem w sportach drużynowych?
SUPLEMENTACJA
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Gdzie jest granica między suplementacją, a dopingiem w sportach drużynowych?

Artykuł gościnny

Dla zdecydowanej większości sportowców stosowanie odżywek jest niemalże niezbędnym elementem codziennej rutyny, który w ich mniemaniu ma wielkie znaczenie w kwestii osiąganego sukcesu. Tylko czy na pewno tak jest? Naukowcy mają w tej kwestii inne zdanie…

… i nie są tak optymistycznie nastawieni. Twierdzą, że kreowanie ogólnej sprawności zawodnika to suma wielu wypadkowych, w której suplementy są raczej małym puzzlem w wielkiej układance.

Czy wspomaganie sportowców odżywkami jest konieczne? 

Odpowiedź jest twierdząca, warto stosować sprawdzone i wolne od zanieczyszczeń suplementy, bo mogą one poprawić wyniki sportowe. Tu natychmiast pojawia się drugie pytanie, czy ich stosowanie jest bezpieczne? A żeby na nie merytorycznie odpowiedzieć, powstał ten artykuł. 

Co więcej, już 15 września  startuje premiera mojego autorskiego kursu, w którym obszernie poruszam temat żywienia i suplementacji w sportach drużynowych. 

Suplementy to grupa szczególnie mało przebadana pod względem efektów ubocznych 

Na rynku istnieje tak wiele rodzajów, form i mieszanek, że naukowcy nie są nadążają ze sprawdzaniem ich skuteczności i bezpieczeństwa, a wiele z deklaracji przedstawianych przez producenta nie zostało potwierdzone rzetelnymi badaniami naukowymi. 

Dostępność suplementów diety szybko przekroczyła tempo, w jakim odpowiednie władze są w stanie regulować jakość ich produkcji, przechowywania i dystrybucji. Poza tym, odżywki mogą zawierać niedozwolone w sporcie substancje i stosowanie ich niesie ze sobą ryzyko dyskwalifikacji.

Bardzo ważne jest, w momencie podjęcia decyzji o zakupie, aby upewnić się, że dany suplement jest zgodny z kodeksem Światowego Stowarzyszenia Antydopingowego (WADA) i nie znajduje się na liście substancji zakazanych. Corocznie aktualizowaną listę można znaleźć na stronie https://www.wada-ama.org/.

Ale czy rzeczywiście jest się czego bać? Prawdopodobnie tak 

W jednej z prac z 2001 roku, autorzy przeanalizowali 634 suplementy diety dostępne na rynku, od 215 różnych dostawców, z 13 krajów. Okazało się, że około 15% z nich zawierało niedozwolone substancje niedeklarowane na etykiecie. W 2007 r. doniesiono, że ~25% z 58 suplementów zakupionych w punktach sprzedaży w USA było zanieczyszczonych sterydami. [1]

Mimo że badania są już nieco leciwe, niektórzy autorzy twierdzą, że nieodpowiednie procesy produkcyjne i celowe zanieczyszczenia wieloma zakazanymi substancjami nadal występuje, dlatego zawodnik powinien być wyczulony na to, co i gdzie kupuje. Zakazane środki znajdują się przede wszystkim w tak zwanych „stackach”, czyli mieszankach różnych składników, w tym ziół jak: boostery testosteronu, diuretyki, przedtreningówki oraz produkty rzekomo spalające tłuszcz. 

Wielu sportowców łatwo daje się także nabrać na substancje oznaczane, jako „naturalne”, nie wiedząc, że także w nich (np. tradycyjna medycyna chińska / olejki cbd) mogą potencjalnie znajdować się zakazane substancje. 

Na liście WADA oprócz suplementów znajdują się także niektóre metody, jak np. stosowanie kroplówek. Tu można podać przykład zawodników Pogoni Siedlce, którzy dostali kilkuletnie zawieszenie właśnie z tytułu ich stosowania. 

Jakiemu suplementowi można zaufać?

Warto więc w praktyce opierać się na suplementach „Grupy A” Australijskiego Instytutu Sportu, ponieważ w tej kategorii znajdują się suplementy, które mają udowodnione działanie i są uznawane za bezpieczne. Grupa „B” także w większości będzie pomocna i bezpieczna, z kolei grupy „C” i „D” to suplementy niepolecane i wręcz niebezpieczne dla sportowców. Dodatkowo, jeśli sportowiec chce mieć w 100% pewności, co do stosowanych suplementów, warto szukać w sklepach linii dla sportowców, które poddawane są dodatkowym badaniom. 

Odpowiadając na pytanie z tytułu

Suplementacja staje się dopingiem, gdy narusza zasady WADA. Nieistotne czy sportowiec zrobił to z premedytacją i zastosował niedozwolone środki, czy przypadkowo kupił zanieczyszczony suplement. Liczy się końcowy efekt, a jest nim wykrycie ewentualnej substancji niedozwolonej, a następnie niemałe konsekwencje. Warto, żeby zarówno sportowiec, jak i cały sztab medyczno-szkoleniowy trzymali rękę na pulsie. 

Więcej o żywieniu w sportach drużynowych dowiesz się z mojego autorskiego kursu, którego premiera startuje już 15 września. 

Bibliografia:

[1] H GeyerM K ParrU MareckU ReinhartY SchraderW Schänzer. Analysis of non-hormonal nutritional supplements for anabolic-androgenic steroids – results of an international study. Int J Sports Med. 2004 Feb;25(2):124-9.[2] https://www.ais.gov.au/

Zdjęcie główne: ready made/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Jak poprawić bezpieczeństwo na stanowisku pracy dzięki odpowiedniemu oznakowaniu urządzeń?
Jak poprawić bezpieczeństwo na stanowisku pracy dzięki odpowiedniemu oznakowaniu urządzeń?
Zrozumienie, jak skutecznie oznakować urządzenia na stanowisku pracy, może znacząco zwiększyć poziom bezpieczeństwa. Przeczytaj, jak wprowadzić najlepsze praktyki i zasady zarządzania bezpieczeństwem.
Drętwienie i mrowienie rąk po intensywnym wysiłku fizycznym – o czym to świadczy?
Drętwienie i mrowienie rąk po intensywnym wysiłku fizycznym – o czym to świadczy?
Co może być przyczyną drętwienia i mrowienia rąk po treningu i jak sobie z tym poradzić? Oto wszystko, co musisz na ten temat wiedzieć!
Automatyzacja procesów biznesowych – jak technologia wpływa na efektywność zarządzania w firmie
Automatyzacja procesów biznesowych – jak technologia wpływa na efektywność zarządzania w firmie
Odkryj, jak technologia przekształca zarządzanie w firmie poprzez automatyzację procesów biznesowych, zwiększając efektywność i redukując koszty.
Ostatnie wpisy