Jednym z punktów znajdujących się na liście grzechów głównych u osób uprawiających sport od niedawna jest zbyt intensywny trening. To najkrótsza droga do przetrenowania, które może mieć poważne konsekwencje.
O przetrenowaniu organizmu można mówić w sytuacji, gdy poszczególne jednostki treningowe są zbyt intensywne, a przerwy pomiędzy nimi zbyt krótkie. Organizm człowieka to dosyć specyficzna maszyna. Do tego, by działał w sposób prawidłowy, potrzebuje odpoczynku i czasu na regenerację. Jeżeli pochłonie nas wir intensywnego treningu, nieustanna pogoń za coraz lepszymi wynikami sportowymi, to przemęczenie, a w konsekwencji i przetrenowanie przyjdzie bardzo szybko. W połączeniu z niewłaściwie skomponowaną dietą, która nie pokrywa deficytów składników odżywczych powstałych w wyniku obciążenia treningowego, może wyrządzić ogromne szkody w organizmie.
Przetrenowanie bardzo często przydarza się osobom zaczynającym swoją przygodę ze sportem. Niewłaściwa ocena możliwości organizmu, a w konsekwencji narzucenie sobie zbyt rygorystycznego reżimu treningowego, to tylko jedna z przyczyn przetrenowania mięśni. Na przemęczenie oraz przetrenowanie muszą uważać również osoby trenujące regularnie, zwłaszcza jeżeli za szybko podnoszą sobie poprzeczkę w zakresie intensywności treningu.
Jeszcze do niedawna na samą myśl o zbliżającym się treningu przechodził po Twoim ciele dreszczyk emocji, a teraz ciężko jest Ci się wybrać na poranne rozbieganie nawet przy pięknej pogodzie? Złe samopoczucie, brak ochoty na jakikolwiek wysiłek fizyczny, senność oraz szybkie męczenie się to objawy, które mogą towarzyszyć przetrenowaniu. Jeżeli przez jakiś czas nie widzisz żadnego progresu w treningach, a męczysz się na nich coraz szybciej, to weź głęboki oddech i zamiast zwiększać intensywność treningowych sesji, po prostu odpocznij. Nie martw się o to, że wysiłek włożony w trening przez ostatnie tygodnie zostanie zniweczony. Wręcz przeciwnie – organizm Ci podziękuje za możliwość regeneracji i wrócisz do treningów z jeszcze większym zapasem energii.
Jest jeszcze jeden sposób na to, by sprawdzić, czy trenując, nie obciążasz nadmiernie swojego organizmu. Profilaktyczne badania krwi warto wykonywać regularnie, niezależnie od poziomu aktywności fizycznej. Podstawowa morfologia może wiele powiedzieć o stanie zdrowia. Mała ilość krwinek czerwonych przy jednoczesnym wzroście poziomu krwinek białych, to powód do niepokoju. Jeżeli czujesz przewlekłe osłabienie, masz problem z koncentracją, a siły podczas treningu wyczerpują się szybciej niż kiedyś, to zgłoś się na rutynowe badanie krwi. Skierowanie dostaniesz od lekarza rodzinnego. Możesz takie badanie wykonać również prywatnie – jego koszt to zaledwie kilkanaście złotych.
Teoria optymalnego planowania jednostek treningowych (zarówno w aspekcie ich intensywności, jak i rozłożenia w czasie) obejmuje szereg różnorodnych czynników, które warto wziąć pod uwagę, planując aktywność fizyczną na kilka najbliższych tygodni. Jeżeli nie jesteś doświadczonym sportowcem, to w kwestii rozplanowania ćwiczeń zdaj się na fachowców. Plan treningowy dopasowany do indywidualnych możliwości możesz zamówić u trenera personalnego już za kilkadziesiąt złotych. Jest to niewielki wydatek, zwłaszcza jeżeli weźmiesz pod uwagę ryzyko kontuzji i ewentualne wydatki na wizyty u fizjoterapeuty.
Co możesz zrobić samodzielnie? Pamiętaj o dniu przerwy pomiędzy sesjami treningowymi, zwłaszcza jeżeli jesteś dopiero na początku przygody ze sportem. Intensywność ćwiczeń zwiększaj stopniowo, a gdy poczujesz, że zaczynasz się szybciej męczyć i brakuje Ci energii, znów na chwilę zwolnij. Taka różnorodność bodźców treningowych sprawi, że Twój organizm w końcu złapie rytm, a tempo przyrostu efektów treningowych wróci na właściwe tory. Najważniejsze to dokładnie wsłuchać się we własny organizm – to on jest najlepszym trenerem i da Ci znać, gdy zacznie dziać się coś niedobrego.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik