Pojedynkiem, w którym główne role mieli odegrać Tyson Fury i Anthony Joshua, żył cały świat boksu. Ostatecznie do walki nie doszło, a zamiast niej Fury w ostry sposób skomentował postawę swojego niedoszłego rywala.
Wszystkie szczegóły dotyczące grudniowego starcia pomiędzy Tysonem Furym a Anthonym Joshuą miały zostać ustalone pod koniec września. Nic takiego się jednak nie stało – obóz Joshuy nie sfinalizował na czas negocjacji. Po tym incydencie Fury postanowił nie przebierać w słowach i bezlitośnie uderzyć w środowisko 33-letniego pięściarza.
– To już oficjalnie koniec dla Joshuy. Aktualnie siedzi na mrozie razem z watahą wilków, zapomnij o tym! Idiota, tchórz, kulturysta – grzmiał mistrz świata wagi ciężkiej WBC. – Zawsze wiedziałem, że brak ci ikry, by walczyć z Cygańskim Królem. Powodzenia w dalszej karierze i życiu – w sarkastyczny sposób zamknął temat Fury.
Po tak mocnych słowach trudno przypuszczać, by panowie w najbliższym czasie skrzyżowali rękawice. Szczególnie że Tyson Fury znalazł już sobie nowego przeciwnika. Jego kolejnym rywalem ma być Dereck Chisora. Walka prawdopodobnie odbędzie się 3 grudnia bieżącego roku.
Zdjęcie główne: Daniel Lloyd Blunk-Fernández/unsplash.com