Przez ponad trzy lata Dmitry Nasonov próbował bezskutecznie przekroczyć barierę 400 kg w martwym ciągu. Wyczekiwany przełom nastąpił podczas grudniowych Mistrzostw Świata federacji WRPF w Moskwie, gdzie w spektakularnym stylu pobił wreszcie swoje poprzednie osiągnięcie. W kategorii wagowej do 83 kg Rosjanin nie ma sobie równych!
28-letni Nasonov od blisko dekady z powodzeniem rywalizuje jako trójboista. Mimo że nie startował jeszcze ani razu poza ojczyzną, przez wielu uznawany jest za najlepszego zawodnika na świecie w limicie wagowym do 83 kg. W 2017 roku ustanowił fenomenalny rekord świata, podnosząc sztangę ważącą 400 kg. Od tego czasu nikt z jego kategorii nawet nie zbliżył się do tego wyniku, a sam Rosjanin – mimo licznych prób – także nie potrafił poprawić historycznego rezultatu.
Punktem zwrotnym okazały się zawody WRPF World Powerlifting Championships 2020, podczas których pochodzący z Rostowa nad Donem siłacz osiągnął doprawdy oszałamiające liczby. W przysiadzie uzyskał 325 kg (716,5 lbs), na ławeczce wycisnął 180 kg (396,8 lbs), a w swojej koronnej konkurencji zdeklasował rywali, podnosząc ciężar o masie 405 kg (892,8 lbs)! Tym samym ustanowił dwa nowe rekordy świata – w martwym ciągu oraz w łącznym wyniku (910 kg / 2006,1 lbs).
„W mojej głowie jest sporo niezadowolenia z samej realizacji, ale – krótko mówiąc – polowanie na liczby zakończyło się sukcesem” – napisał ambitny Nasonov na swoim Instagramie.
W przyszłym roku Nasonov zamierza kontynuować swoją pogoń za rekordami. „Jest jeszcze wiele pracy do wykonania” – twierdzi jeden z najmłodszych czempionów w martwym ciągu.