Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Niektóre części ciała są szczególnie narażone na bolesne kontuzje w czasie treningów sportów walki. Bez wątpienia zaliczają się do nich piszczele, które można uszkodzić w wyniku wyprowadzania mocnych kopniaków. Nic dziwnego, że wielu zawodników decyduje się zabezpieczyć nogi na wysokości goleni oraz stóp. W tym celu sięgają po solidne ochraniacze na piszczele, które nie powodują ograniczenia ruchomości czy zmniejszenia swobody ruchów, lecz skutecznie chronią przed bolesnymi uderzeniami i ich następstwami.
Wielu zawodników Muay Thai czy Kickboxingu skarży się na bolesne, szpecące zmiany na piszczelach. Są to przede wszystkim siniaki, ale też guzki, które mogą prowadzić do bardziej skomplikowanych, trwałych uszkodzeń. Trenerzy, jak i profesjonaliści zachęcają do wkładania ochraniaczy na treningi.
Nie ma potrzeby wystawiania się na ryzyko kontuzji podczas sparingów, tym bardziej, że wszelkie teorie o „utwardzaniu się kości” itp. są mitami. Prędzej może dojść do mikrourazów, które będą się nawarstwiać. Innym problemem jest ból sam w sobie, który stanowi blokadę psychiczną i podświadomie kopiesz słabiej i ostrożniej.
Bezpieczeństwo trenowania powinno być Twoim priorytetem i dobrym nawykiem. A jak sobie je zapewnić? Wybierając dobre ochraniacze na piszczele.
Nie wystarczy po prostu kupić i nałożyć jakiekolwiek ochraniacze, aby cieszyć się bezpiecznych treningiem bez ryzyka kontuzji. Trzeba jeszcze odpowiednio dobrać zabezpieczenie, koncentrując się na jakości jego wykonania, zwłaszcza zaś wypełnienia. Ważne jest też dopasowanie do nogi, aby ochraniacz nie zsuwał się przy bardziej energicznych ruchach.
Najpopularniejsze są dwa typu ochraniaczy na piszczele:
Chcesz dopasować produkt najlepszy dla siebie? Koniecznie przeczytaj o tym, jak to zrobić w artykule: Wybieramy ochraniacze na piszczele do sportów walki. Zwróć uwagę na wagę i rozmiar ochraniaczy, sposób ich mocowania i regulacji, wypełnienie. Pamiętaj, że priorytetem pozostaje:
Ochraniacze mają wspierać treningi, a nie stanowić balast dla zawodnika. Dlatego też wybieraj markowego produkty z zaufanego źródła. Nie oszczędzaj na zdrowiu.
Fot.: materiał prasowy Klienta.