Ustanowiony w maju 2020 roku przez Hafthora Björnssona fenomenalny rekord świata w martwym ciągu wciąż pozostaje niepobity, mimo że kilku siłaczy postawiło sobie za główny cel przekroczenie bariery 501 kg podczas oficjalnej próby. W tym ambitnym gronie znajdują się między innymi dwaj fenomenalni strongmani – Peiman Maheripourehir oraz Gabriel Pena.Czytaj więcej
NOWOŚCI:
Mistrzostwa Polski w Kulturystyce i Fitness 2022 za nami – podsumowanie
Pudzian wraca do KSW – z kim będzie walczył Mariusz Pudzianowski?
Janet Layug – kim jest i jak trenuje najlepsza na świecie zawodniczka bikini fitness?
Siła jest kobietą! 10 najwybitniejszych przedstawicielek sportów siłowych
Zioła, które wspomagają rozrost tkanki mięśniowej – niektóre z nich masz w swoim domu!
Yohimbina w kulturystyce – jeden z najskuteczniejszych spalaczy tłuszczu
Za nami Mistrzostwa Polski Polskiej Unii Trójboju Siłowego Zalesie 2022 – jak wyglądały zawody?
Jak ćwiczyć na siłowni, aby uniknąć nadmiernego nadwyrężenia kręgosłupa?
Muscle barbie, czyli umięśnione ślicznotki – nowy trend w damskiej kulturystyce?
Powrót do ćwiczeń po covidzie – w jaki sposób rozpocząć treningi?
Trening po ciąży – kiedy można wrócić, na jakich ćwiczeniach warto się skupić, a jakich unikać?
Ziemniaki czy ryż – co lepiej spożywać podczas diety na masę?
Gabriel Pena
Giganci martwego ciągu w mistrzowskiej formie. Rekord Hafthora Bjornssona poważnie zagrożony!
Rekord za rekordem po wyjściu ze szpitala. Gabriel Pena podniósł 526 kg w martwym ciągu!
Nieudany występ na Mistrzostwach Świata Strongman tak mocno zmotywował popularnego „Texas Titan Gabe’a”, że jeszcze w tym roku postanowił on pobić rekord świata w martwym ciągu. W weekend Gabriel Pena wydźwignął aż 526 kg bez żadnego sprzętu pomocniczego, choć w ubiegłym miesiącu uskarżał się na problemy z sercem!
Waleczne serce. Gabriel Pena podniósł ponad pół tony kilka dni po hospitalizacji!
Jeszcze niespełna dwa tygodnie temu leżał w szpitalnym łóżku ze względu na potencjalne problemy z sercem, jednak w żaden sposób nie wpłynęło to na spadek jego siły. Gabriel Pena, bo o nim mowa, zaimponował w tym tygodniu podnosząc w martwym ciągu sztangę ważącą 520 kg!