Wymarzona rzeźba brzucha jest trudniejsza do osiągnięcia, niż może się wydawać. Kluczową rolę w dążeniu do osiągnięcia sukcesu odgrywają prawidłowo dobrane ćwiczenia, jednak nie można zapomnieć też o diecie!
Kaloryfer i sześciopak, a może raczej brzusio, bebech czy Maciuś? Do którego określenia brzucha jest Ci najbliżej? Większość z nas marzy o tym, aby móc na plaży pojawić się bez żadnych kompleksów, z idealnie wyćwiczonym brzuchem. Najczęściej jednak kończy się na marzeniach, a wszelkie próby wyrzeźbienia mięśni brzucha okazują się mało skuteczne. Zanim podejmiesz się tego karkołomnego zadania, musisz zdać sobie sprawę z tego, że nie ma żadnej drogi na skróty. Przygotuj się na kilka tygodni intensywnych ćwiczeń wspomaganych prawidłowo zbilansowaną dietą. Jeżeli połączysz te dwa aspekty, to Twoje szanse na osiągnięcie sukcesu znacznie wzrosną.
Mężczyźni mają w tej kwestii nieco ułatwione zadanie, za to Panie, które pragną wyeksponować mięśnie brzucha, mogą mieć nieco większy problem. U kobiet częściej nadmiar tkanki tłuszczowej odkłada się w okolicach ud, pośladków oraz właśnie brzucha. To najlepiej pokazuje, że w walce o idealnie wyrzeźbiony brzuch pierwsze skrzypce będą odgrywać nie tylko ćwiczenia, lecz również dieta nastawiona na redukcję tkanki tłuszczowej. Możesz mieć super wyćwiczone mięśnie, jednak co z tego, gdy będą otoczone grubą warstwą tłuszczu?
To, czy osiągnięcie wyznaczonego celu zajmie Ci kilka tygodni, czy miesięcy, jest kwestią indywidualną. Wszystko zależy od tego, jaki jest Twój stan wyjściowy. Zaczynasz przygodę z ćwiczeniami siłowymi czy masz już za sobą kilka lat treningów? Twoja waga jest prawidłowa, czy może zmagasz się z nadwagą lub otyłością? Istotne są także predyspozycje genetyczne oraz ilość czasu przeznaczona na treningi w skali tygodnia. Planując trzy sesje treningowe w tygodniu, szybciej przybliżysz się do wymarzonego celu niż wówczas, gdy na trening jesteś w stanie wygospodarować czas tylko jednego dnia.
Na popularny sześciopak składają się różne mięśnie brzucha. Jeżeli chcesz cieszyć się symetryczną rzeźbą, pamiętaj nie tylko o mięśniu prostym, lecz także o mięśniach skośnych oraz o mięśniu poprzecznym. Postaw na urozmaicony trening – przyniesie on znacznie lepsze efekty, niż monotonne wykonywanie brzuszków, nawet przy bardzo dużej ilości powtórzeń. Weź pod uwagę nie tylko systematyczny trening. Istotna będzie również wspomniana wcześniej dieta o ujemnym bilansie kalorycznym.
Jeżeli chcesz, aby Twój brzuch przybrał wymarzone kształty, to nie skupiaj się wyłącznie na ćwiczeniach dotyczących tej partii ciała. Dla wielu osób może to być zaskoczenie, jednak warto pamiętać o treningu ogólnorozwojowym i ćwiczeniach cardio, które pozwolą zredukować poziom tkanki tłuszczowej w całym ciele. Dzięki niemu poprawisz metabolizm, a to przyczyni się także do tego, że w okolicy brzucha oponka będzie mniejsza – wówczas mięśnie staną się bardziej widoczne.
Popularne brzuszki, które pamiętasz jeszcze z czasów podstawówki to jedna z najczęściej wybieranych dróg do wyrzeźbienia mięśni brzucha. Warto do codziennego treningu włączyć też inne ćwiczenia, takie jak rosyjski twist, unoszenie nóg nad ziemią, naprzemienne nożyce (w pionie i poziomie) i deska (doskonale wzmacnia mięśnie całego ciała). Jeżeli masz dostęp do drążka (na siłowni lub we własnym domu), to klasyczny trening na wzmocnienie mięśni brzucha możesz uzupełnić unoszeniem nóg w zwisie.
Najlepsze efekty osiągniesz, gdy podejmiesz kompleksowe działania. Nie skupiaj się tylko i wyłącznie na treningu – uzupełnij go zbilansowaną dietą. Ułóż plan treningowy w taki sposób, aby do pracy zaangażować wszystkie mięśnie brzucha. Nie masz pomysłu na to, jak rozpisać plan treningowy? Skorzystaj z pomocy doświadczonego trenera personalnego.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik