Na koniec pandemicznego roku sypnęło rekordami w sportach siłowych. Tym razem podczas lokalnych zawodów w ukraińskiej Odessie niebywałym wyczynem popisał się Petr Petráš, bijąc dotychczasowy rekord wszech czasów w trójboju. Reprezentant Czech uzyskał łączny wynik o ponad 30 kg lepszy niż dotychczasowy rekordzista Daniel Bell!
Dla Petra Petráša grudniowe zmagania w Odessie były pierwszym oficjalnym turniejem od ponad dwóch lat, kiedy to triumfował w ProRaw Big Dogs 3 w Australii. Wtedy w trzech konkurencjach osiągnął 1120 kg (450 kg w przysiadzie, 280 kg na ławeczce oraz 390 kg w martwym ciągu), a kilka dni temu wyśrubował ten rezultat do historycznych 1160 kg (2557 lbs). Wynik byłby jeszcze bardziej imponujący, ale w wyciskaniu sztangi leżąc Petráš wykorzystał już wszystkie próby i nie mógł dołożyć ciężaru, choć wydawało się, że jest w stanie dobić do bariery 300 kg. Ostatecznie zakończył swój rekordowy występ na 290 kg na ławeczce, 400 kg w martwym ciągu i 470 kg w przysiadzie.
„Teraz mogę powiedzieć, że jestem naprawdę szczęśliwy i dumny, że to właśnie tam pobiłem ten rekord! Konkurs był „mały”, ale organizacyjnie na światowym poziomie. Najbardziej zaskoczyły mnie reakcje ludzi. Nigdy nie doświadczyłem tak wielkiego wsparcia” — napisał Petráš na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Petráš osiągnął życiowy sukces bez żadnego sprzętu wspomagającego (startował w formule RAW – przyp. red.), przez co niezwykle wysoko zawiesił poprzeczkę konkurentom. Największe szanse na przekroczenie niewyobrażalnej dotąd granicy 2600 funtów (ok. 1180 kg) daje się poprzedniemu rekordziście bez podziału na kategorie wagowe – Danielowi Bellowi, który obecnie przygotowuje się do zawodów The Hybrid Showdown III w Miami na Florydzie. Aktualny personal best Amerykanina wynosi 1142,5 kg (2517 lbs).
„Zawsze daję sobie szansę, ale najbliższe 6-8 tygodni będzie z pewnością decydujące. Nie widzę teraz sensu przechodzenia przez cały proces bez wcześniejszych prób” – odpowiedział Bell zapytany przez dziennikarza portalu BarBend, czy zamierza szybko odzyskać utracony w tym tygodniu rekord.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik
