Zbyt duża ilość wody w organizmie może znacząco utrudniać proces modelowania sylwetki. Podpowiadamy, jak uporać się z tym problemem!
Ze wszystkich stron słychać głosy specjalistów, którzy uczulają nas na to, aby zadbać o dostarczanie organizmowi odpowiedniej ilości wody każdego dnia. Odwodnienie jest bowiem groźne i wbrew pozorom może przytrafić się nie tylko w upalny dzień, lecz także przy bardzo intensywnym wysiłku fizycznym.
Płyny w organizmie najlepiej uzupełniać regularnie. Więcej korzyści przyniesie częste spożywanie niewielkich ilości wody, niż wypicie na raz całej butelki. Ile wody trzeba pić, aby organizm prawidłowo funkcjonował? Zalecana przez lekarzy dawka płynów to minimum 1,5 litra każdego dnia. Im jest cieplej lub im intensywniejszy wysiłek podejmujesz, tym więcej musisz wypić.
Wiele osób, gdy zauważy, że w okolicach brzucha pojawiła im się wodna oponka lub na udach pojawił się wodny cellulit, drastycznie ogranicza dzienną dawkę spożywanych płynów. Tak podpowiada logika – skoro czegoś jest za dużo, to trzeba to ograniczyć. Niestety, jest to błędne przekonanie. Paradoksalnie, aby zmniejszyć ilość wody zalegającej w organizmie, trzeba zwiększyć ilość wypijanych płynów. Brzmi dziwnie?
Organizm ludzki to bardzo skomplikowana maszyna. Za to, że w ciele magazynowany jest nadmiar wody, często odpowiada sód. Działa to na takiej zasadzie – im więcej sodu przyjmujesz, tym musisz pić więcej wody, aby go wypłukać, w przeciwnym razie woda będzie się zatrzymywała w ciele, co może skutkować opuchlizną. Aby wypłukać sód, potrzebujesz więcej wody, wówczas pozbędziesz się także opuchlizny – czy to na nogach, czy w okolicach brzucha.
Pożegnaj nadmiar wody z organizmu!
Czujesz się ociężały? Mimo stosowania restrykcyjnej diety redukcyjnej, nie możesz…
Opublikowany przez Centrum Dietetyczne Naturhouse Ząbki Sobota, 28 listopada 2020
Jak już zostało wspomniane wyżej, jednym z głównych winowajców porannej opuchlizny spowodowanej nadmiarem wody w organizmie jest sód. Picie zwiększonej ilości płynów, zwłaszcza w miesiącach jesiennych i zimowych może nie być rozwiązaniem dla każdego. Co można jeszcze zrobić? Cała tajemnica tkwi w ilości sodu dostarczanego organizmowi wraz z posiłkami każdego dnia. Zdrowa dieta wykluczająca produkty przetworzone, rezygnacja ze śmieciowego jedzenia, oparta na owocach i warzywach pomoże uporać się z nadmiarem wody i z pewnością przyczyni się do lepszego samopoczucia i wzmocni odporność.
Jeszcze jedna kwestia dotycząca prawidłowego odżywiania. Nasza tradycja kulinarna w dużej mierze opiera się na mięsie. Przez to u wielu osób występują znaczne niedobory błonnika, a to właśnie on odpowiada za prawidłową gospodarkę wodną organizmu. Jeżeli chcesz, aby problem z nadmiernym gromadzeniem się wody już więcej Cię nie trapił, to koniecznie zadbaj o to, aby do swojej codziennej diety włączyć produkty pochodzenia roślinnego o dużej zawartości błonnika. Nie masz czasu na przygotowywanie skomplikowanego śniadania? Postaw na pyszną owsiankę z dodatkiem orzechów i ulubionych owoców!
Chyba nikt nie lubi, gdy pot spływa ciurkiem z czoła, jednak jest to doskonały sposób zredukowanie nadmiaru wody w organizmie. Nie ma co się pocić ze stresu – lepiej zainteresować się sportem i aktywnością fizyczną! Nie musisz błyskawicznie zamieniać się w zawodowego sportowca. Wystarczy, że każdego dnia wygospodarujesz niewielką ilość czasu na sport. Możliwości masz bardzo wiele – indywidualne zajęcia na siłowni z trenerem personalnym albo dyscypliny wytrzymałościowe. Wraz z potem z organizmu zostanie odprowadzony nie tylko nadmiar wody. Pozbędziesz się również szkodliwych toksyn. Poprawisz dzięki temu krążenie, a to doskonała profilaktyka przed wieloma chorobami!
Jeżeli chcesz zmniejszyć ilość wody w organizmie, to koniecznie zmień dietę, a także postaw na codzienną aktywność fizyczną. W przypadku, gdy mimo podjętych działań nie zaobserwujesz żadnej poprawy, niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem, aby sprawdzić stan zdrowia, zwłaszcza to, czy nerki pracują w sposób prawidłowy.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik
