Hafthor Björnsson ogłosił zakończenie kariery w zawodach strongmanów!
KULTURYSTYKA I FITNESSNews
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Hafthor Björnsson ogłosił zakończenie kariery w zawodach strongmanów!

Uznawany za najsilniejszego człowieka na świecie Hafþór Björnsson sięgnął po dziesiąty z rzędu tytuł Strongest Man w rodzinnej Islandii, po czym dość niespodziewanie ogłosił, że nie będzie już uczestniczył w zawodach tej rangi.

Po zakończeniu profesjonalnej kariery przez legendarnego Žydrūnasa Savickasa (m.in. ośmiokrotny zwycięzca prestiżowych zawodów Arnold Strongman Classic i trzykrotny mistrz Europy – przyp. red.), to właśnie Björnsson z Brianem Shawem rywalizowali najczęściej o miano czołowego siłacza globu. Potężny Islandczyk wygrywał trzy poprzednie edycje imprezy organizowanej przez Arnolda Schwarzeneggera – ostatnim razem w marcu bieżącego roku, kiedy to okazał się minimalnie lepszy od Mateusza Kieliszkowskiego.



Podczas swojej bogatej kariery Hafthor triumfował w niemal wszystkich najważniejszych zawodach strongmanów – oprócz wspomnianych Arnold Classic (3 razy), także w Mistrzostwach Europy (5 złotych medali), Giants Live (4 zwycięstwa), World’s Ultimate Strongman i World’s Strongest Man (obie wygrane w 2018 roku), Strongman Champions League (2013 i 2015) oraz szeregu turniejów w Islandii. Jego gablota z trofeami prezentuje się doprawdy imponująco!


Szerszej publiczności Björnsson dał się poznać jako Ser Gregor Clegane w popularnym serialu HBO „Gra o Tron”. Niewykluczone zatem, że mierzący ponad 2 metry wzrostu i ważący 175 kg siłacz zdecyduje się wrócić do kariery aktorskiej.

„To świetny moment na zakończenie kariery siłacza. Teraz zaczyna się inna podróż i jestem bardzo podekscytowany. […] Wciąż mam tylko 31 lat i mogę jeszcze wrócić za kilka lat, jeśli tego będzie chciało moje serce” – powiedział Björnsson po sierpniowym triumfie.

Przed pochodzącym z Rejkjawiku strongmanem jeszcze jedno sportowe wyzwanie – pojedynek bokserski (!) z Brytyjczykiem Eddiem Hallem, który odbędzie się najprawdopodobniej w przyszłym roku. To właśnie jego rekord świata w martwym ciągu pobił niedawno Björnsson (501 kg, poprawiony o zaledwie 1 kg), ale nie tylko z tego względu obaj panowie nie pałają do siebie sympatią…

„Tu nie chodzi o pieniądze czy wojnę o ten martwy ciąg. Nic z tych rzeczy. Zrobię to, ponieważ nazwałeś mnie oszustem na mistrzostwach świata Strongman 2017. Nie mogę się z tym pogodzić i zapomnieć. Ludzie mogą już o tym nie pamiętać, ale nigdy nie przeprosiłeś. Zamierzam dać ci lekcję i tą lekcją będzie p******** nokaut. Nieważne, że masz 206 cm. Nie dbam o to, że jesteś gigantem – po prostu nie dbam. Będę trenował i przygotowywał się najmocniej jak potrafię, żeby wejść do ringu i urwać ci ten p********* łeb” – odgraża się Hall.

? Working on being extra slow. Going super well! ?

Opublikowany przez Hafþóra Júlíusa Björnssona – Thego Mountaina Czwartek, 27 sierpnia 2020

Zdjęcie wyróżniające: Paula R. Lively from Zanesville / Wikipedia

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Najlepsze ćwiczenia, które nie obciążają stawów
Najlepsze ćwiczenia, które nie obciążają stawów
Bóle stawów mogą mieć różne przyczyny, jednak zawsze jest to dolegliwość, która utrudnia codzienne funkcjonowanie, nie wspominając o aktywności fizycznej. […]
Bigoreksja – do czego może doprowadzić niezdrowa fascynacja kulturystyką?
Bigoreksja – do czego może doprowadzić niezdrowa fascynacja kulturystyką?
Granica pomiędzy drogą do atrakcyjnego wyglądu a bigoreksją bywa ulotna. Sprawdź, kiedy pasja przeradza się w groźne uzależnienie.
Nowy szef europejskich ciężarów. Jakie ma plany na rozwój dyscypliny?
Nowy szef europejskich ciężarów. Jakie ma plany na rozwój dyscypliny?
Wybrano nowego prezydenta EWF, czy to początek lepszych czasów dla dyscypliny podnoszenia ciężarów?
Ostatnie wpisy